Niebieska Zjawa
Idzie pijany Józek cmentarzem. I ujrzał żółtą zjawę.– Jestem żółtą zjawą umarłem na żółtaczkę.Nagle Józek ujrzał czerwoną zjawę.– Jestem czerwoną zjawą umarłem na czerwonkę.Gdy Józek… Czytaj Dalej »Niebieska Zjawa
Idzie pijany Józek cmentarzem. I ujrzał żółtą zjawę.– Jestem żółtą zjawą umarłem na żółtaczkę.Nagle Józek ujrzał czerwoną zjawę.– Jestem czerwoną zjawą umarłem na czerwonkę.Gdy Józek… Czytaj Dalej »Niebieska Zjawa
Policjant na komisariacie sporządza protokół. Pyta kolegi:– Jak się pisze „róże”?– To akurat wiem, bo moja żona ma na imię Róża. U zamknięte i Z… Czytaj Dalej »Po Róże
Drogówka zatrzymuje kierowcę. Koniec końców, gliniarz pyta:– Czemu pan jest pijany?– Żona urodziła.– A co to za trup w bagażniku?– Ojciec dziecka.
Policjant zatrzymał szwendającego się po parku Kowalskiego przepasanego liną:– Mógłby pan powiedzieć co pan tu robi?– Powiesić się chciałem.– Ale to trzeba linę na szyję… Czytaj Dalej »Duszno
Policjant:– Proszę usiąść na krześle i zaczniemy przesłuchanie.Prawnik (szeptem):– Zaprzeczaj wszystkiemu.Ja:– TO NIE JEST KRZESŁO!
Jedzie blondynka samochodem, nagle zatrzymuje ją policjantka, również blondynka:– Dokumenty proszę.Blondynka daje dokumenty z lusterkiem w środku.– Trzeba było od razu mówić, że pani też… Czytaj Dalej »Blondi W Policji
Sędzia zwraca się do kierowcy, który spowodował wypadek po pijanemu:– Pan znowu tutaj, mówiłem, że nie chcę pana więcej tu widzieć.– Nie zapomniałem, – tłumaczy… Czytaj Dalej »Niedowiarek
Dzielnicowemu udało się odkryć kryjówkę fałszerzy pieniędzy i zadzwonił do swojego szefa – komisarza policji:– Nowo wydrukowane banknoty zostały skonfiskowane, będzie tego ze sto tysięcy.… Czytaj Dalej »Przekaz
Komisarz policji strasznie zdenerwowany krzyczy do podwładnych:– Kazałem wam przecież szczelnie obstawić wszystkie wyjścia z kina, w którym był ten bandyta!– Wyjścia obstawiliśmy, ale on… Czytaj Dalej »Wielka Ucieczka
Blondynka przekroczyła prędkość. Policjant macha lizakiem, a blondynka zatrzymuje się i pyta:– Gdzie pana podwieźć?