Przejdź do treści
Strona główna » Kawały O Blondynkach » Strona 4

Kawały O Blondynkach

Drugie Dziecko

Blondynka płacze na porodówce. Położna pyta:– Dlaczego pani płacze?– Urodziły mi się bliźniaki.– I co z tego?– Jak ja powiem mężowi, skąd to drugie dziecko?

Frytki Z Chlebem

Blondynka do sprzedawcy:– Dzień dobry, ja poproszę frytki.Na to sprzedawca:– Przykro mi, ale ziemniaków zabrakło.– Nic nie szkodzi, mogą być z chlebem!

Licytacja

Blondynki grają w brydża ostro licytując:– Pas.– Pas.– Dzwonek.– To ja pójdę otworzyć.